Matematyka w szkole i poza nią

Coraz większą popularnością cieszą się zajęcia dodatkowe z przedmiotów ścisłych. Dlaczego tak się dzieje i czym to jest spowodowane?

Zagadnienie nie jest proste. Mimo, że matematyka nie jest zmienną nauką, niestety w naszych systemach szkolnych, mimo upływu lat, sposób nauczania nie zmienił się. Tłok w klasach, jeden nauczyciel na dużą grupę dzieci, brak odpowiednich materiałów, ograniczenia czasowe, brak indywidualnego podejścia.. to tylko kilka z problemów, z którymi mierzą się szkoły.

O ile standardową odpowiedzią dziecka jest, że nie lubi matematyki, to fakt,  że po tylu latach nauki wciąż jej nie rozumie,  może być dla wielu przerażająca. Matematyka pomimo złych skojarzeń, może być również przyjemnym przedmiotem. Wszystko zależy od podejścia i sposobu przekazywania wiedzy. „Królowa nauk”  jako typowo logiczny przedmiot nie wymaga ,,wkuwania” całych podręczników, tak jak w przypadku historii, czy biologii. Złe skojarzenia z tą dziedziną czerpiemy głównie ze szkoły. W takim razie coś jest nie tak.

W Matematikonie sprawiamy, że matematyka staje się dużo prostsza i co najważniejsze LOGICZNA. Nie chcemy uczyć dzieci i młodzieży BO TAK.. Chcemy więcej! Jeżeli rozumiemy czego się uczymy i do czego może nam się to przydać, o wiele łatwiej jest nam utrwalić nową wiedzę.

Istotną kwestią jest również indywidualne podejście. Każde dziecko jest inne i łączenie ich w duże grupy, gdzie narzucony zostaje jeden poziom nauczania, tylko poprzez klasyfikacje wiekową jest poniżej krytyki. Dzieci, młodzież, ich sposób nauki, myślenia jest zupełnie inny! Popatrzmy na współczesnych 30-latków. Klasyfikacja ich poprzez wiek pokaże nam tylko skrajne wartości. Nie zapominając oczywiście, że dzieci są mniej schematyczne, nie są jeszcze ukształtowane przez społeczeństwo, w jakich formach myśleć.

Dla nas w Matematikonie otwartość umysłu dziecka jest szczególnie ważna. Dzięki indywidualnym korepetycjom możemy poznać sposób myślenia, bodźce, które sprawiają, że nauka nie jest męcząca i ma faktyczne rezultaty. Dopasowujemy treść i system jej przekazywania. Mimo wyznaczonych podstaw programowych jesteśmy w stanie przekazać tą wiedzę lepiej. W końcu 100% zdawalności naszych uczniów, od kiedy funkcjonujemy, nie wzięło się z niczego. 😉

Nie zostawiajmy nic przypadkowi! Zmieniajmy przyszłość naszych dzieci już teraz. W końcu wszyscy wiemy, że matematyka jest nie tylko potrzebna dziś, jutro, czy do matury, ale otwiera szeroką drogę w ścieżce kariery.